2025-10-19. Jesień 2025 na Żuławach Małych
2025-09-27. Początki jesieni na Żuławach Małych
2025-09-20. Ostatni powiew lata
2025-09-09. Z wrotyczem przez Powiśle i Żuławy
2025-09-08. Obrazki znad Świętej, cz. II
2025-08-30. NA WARSZAWSKIM PRZEDMIEŚCIU


To była nieco inna wycieczka- do jednej miejscowości i do jednego miejsca, gdzie znajduje się bardzo interesująca budowla sakralna, z bogatą, szczęśliwie zakończoną historią. Kościół pw. bł. Doroty z Mątów stoi na Warszawskim Przedmieściu w Elblągu od lat 80. XX w., ale jego historia sięga początku wieku XVIII, kiedy to został on wzniesiony w miejscowości Kaczynos na Żuławach Wiślanych. Dojście od dworca PKP w Elblągu do kościoła przebiegało miejskimi Żuławami, natomiast sam kościół zlokalizowany jest już na Wysoczyźnie Elbląskiej.
Około 30 osób wzięło udział w wycieczce zorganizowanej przez PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej w ramach „Soboty z przewodnikiem PTTK”. Celem był jeden wyżej wymieniony obiekt, ale dzięki parafii zwiedziliśmy dodatkowo plebanię. Przewodnikiem była Jolanta Kałabun, która bardzo dokładnie przedstawiła nam burzliwą historię kościoła. Uczestnicy wycieczki mieli okazję poznać wiele szczegółów, dotyczących np. przeniesionego do Malborka przedsionka kościoła, czy też wykorzystania ołtarza ze Stalewa. Opis z tej wycieczki bazuje na weryfikacji przekazanych informacji z opracowaniem Bernharda Schmida. O trudnościach z przenosinami i rygorystycznie podchodzącym konserwatorem zabytków opowiadał również proboszcz parafii. Warto przytoczyć, że ze względu na stan kościoła, tylko 30% elementów nadawało się do wykorzystania przy rekonstrukcji w Elblągu. Na zakończenie, przy kawie lub herbacie, mogliśmy obejrzeć wiele historycznych zdjęć dotyczących tej przepięknej budowli.
Przed 1618 r. Kaczynos należał do parafii w Królewie i tam od ok. 1570 do 1617 r. odbywały się nabożeństwa. Pierwszego luterańskiego kaznodzieję w Kaczynosie powołano w 1618 r., a najstarszy, wzmiankowany kościół ewangelicki powstał przed rokiem 1626 i nie jest powszechnie znana jego historia. Kolejną świątynię wg Hartwicha zbudowano na południowym krańcu wsi w roku 1705, ale na zachodniej kruchcie umieszczono datę późniejszą: „ANNO 1706 DEN 7. AVGVST”. Była to konstrukcja ryglowa.

W wyniku przerwania wału na Nogacie, w marcu 1888 r. zostały zalane Małe Żuławy, co spowodowało przyspieszone niszczenie kościoła. Na początku XX w. postanowiono rozebrać obiekt, a nowy zbudować w korzystniejszym, mniej dostępnym dla wody miejscu. Kamień węgielny położono: 7.08.1906, a budowę zakończono 4.10.1907 r. Całe wnętrze ze starego kościoła miało zostać włączone do nowego obiektu, a to wymagało zachowania pierwotnej formy przestrzennej we wszystkich trzech wymiarach, a także odwzorowania architektury zewnętrznej poprzedniego kościoła. Jedynym nowym dodatkiem była wieża, która miała zostać dobudowana do fasady zachodniej. Później dobudowano również kruchtę przy zakrystii. Kościół o konstrukcji szkieletowej, z różnorodnymi, fantazyjnymi wzorami belek ryglowych wypełniono cegłą. Oryginalny przedsionek został przeniesiony do Malborka na przedzamcze, gdzie zdobi jeden z budynków składanych z wielu elementów, a na potrzeby kościoła w Kaczynosie zbudowano inny.



Trzykondygnacyjny ołtarz wypełniał całą wysokość kościoła i przedstawiał obrazy ze scenami Ukrzyżowania, Ostatniej Wieczerzy, Złożenia Ciała do Grobu i Zmartwychwstania. Poprzez przemyślany wystrój, wraz z pozostałym wyposażeniem, między innymi: prospektem organowym, amboną, chrzcielnicą, Grupą Ukrzyżowania na belce tęczowej, dekorowanymi ławkami i malowidłami, świątyni nadano niezwykłego uroku.
Od roku 1945 kościół zaczął podupadać. Służył jako magazyn i obora dla owiec. Z roku na rok ulegał dewastacji i znikało wyposażenie. Staraniami parafian został on przeniesiony do Elbląga i zrekonstruowany w latach 1981 – 1986.
Kościół pw. bł. Doroty z Mątów w Elblągu został wyeksponowany na usypanym wzgórzu przy ul. Rawskiej na Warszawskim Przedmieściu. Jest niezwykle fotogeniczny, zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz. W Elblągu otrzymał podpiwniczenie, którego pierwotnie nie było. Tam urządzono kościół dolny służący do mniejszych nabożeństw. Jednym z głównych elementów, które nie zachowały się z pierwotnego kościoła, jest ołtarz główny. Jego miejsce zajął mniejszy, pochodzący z nieistniejącego kościoła w Stalewie. Prospekt organowy został zbudowany z nowych elementów i ukrywa elektronikę. Zdobiona kartuszami i ornamentami ambona z 1788 r. powędrowała do kościoła w Jegłowniku. Zachowała się płyta nagrobna Davida Schultza (1672 – 1736) z szarego wapienia o wymiarach 1,50:2,10 m z gmerkiem niesionym przez anioły. Na wyposażeniu kościoła były również 2 odlane z brązu dzwony z 1855 r. o średnicy 1,14 i 0,96 m ufundowane przez Georga Gottlieba Wunderlicha z Janówki i jego żonę Marię Elisabeth z domu Wolf oraz pastora i kościelnych. Na zewnętrznej ścianie południowej obecnego kościoła widnieje tabliczka upamiętniająca fundatorkę elementów wyposażenia kościoła- Marię z domu Wolf i rok 1855.

Po stronie wschodniej placu kościelnego znajduje się plebania zaadaptowana z dworu pochodzącego z Królewa. Dwór Störmera położony był tam na północ od starej drogi wojskowej i został zbudowany ok. 1800 r. Jest to konstrukcja dwupiętrowa, kryta dachem namiotowym z balkonem wspartym na drewnianych kolumnach i z pięknie rzeźbionymi drzwiami. O ile plastikowe okna w drewnopodobnej okleinie nie rażą oka, to „złote” poprzeczki niestety nie poprawiają ich wyglądu. We wnętrzu największe wrażenie robią schody z oryginalną, bogato zdobioną balustradą. Na górnej kondygnacji zachowało się 5 belek sufitowych.

Należą się szczególne podziękowania dla organizatora, przewodniczki, która we wnikliwy sposób opowiadała o losach kościoła i dodatkowo przybliżyła nam postać Doroty oraz dla parafii, która udostępniła nam dwa obiekty do wglądu. Zdjęcia z zewnątrz kościoła niestety w deszczu, więc w tym dniu zdecydowanie wygrały wnętrza.










































Zobacz również:
DALEKO OD ŻUŁAW